Logo MOSiR Mikołów
Logo BIP
Logo Mikołów Ogród Życia
Logo Mikołów Ogród Życia

SPORT WYCHOWUJE WYRABIA CHARAKTER

Dwa medale Mistrzostw Polski dla reprezentantów MOSiR

{jgxtimg src:=[images/stories/trojboj.jpg] width:=[150]}

Duży sukces odnieśli reprezentanci MOSiR w Mikołowie podczas odbywających się w Warszawie Mistrzostw Polski do lat 20 i 23 w Trójboju Siłowym zdobywając złoty i srebrny medal.

Jako pierwsza wystąpiła na pomoście Marzena Piter w kategorii wagowej 75kg do lat 23 aktualna Wicemistrzyni Europy Juniorek do lat 23. Swój start mimo małych kłopotów zdrowotnych może zaliczyć do udanych. W pierwszej konkurencji trójboju, w przysiadzie zaczyna od 160kg i zalicza ten ciężar bez większych problemów. W drugim zgłasza o 10 kg więcej i podejście niestety nie zostaje zaliczone. W trzecim zwiększa ciężar do 172,5kg i zalicza ten ciężar jednogłośną decyzją sędziów. W wyciskaniu sztangi leżąc zalicza od 80kg i ostatecznie zalicza 90,0kg ustanawiając swój nowy rekord życiowy. W martwym ciągu w pierwszym podejściu niestety nie zalicza 165kg. W drugim zalicza ten ciężar bez większych problemów. W trzecim podejściu zadysponowała na sztangę, aż o 21kg więcej czyli 186kg o 1kg więcej od własnego rekordu Polski. Podejście zaliczono i Marzena zwyciężyła uzyskując ostatecznie w trójboju 448,5kg.
To nie koniec sukcesu tej zawodniczki. W klasyfikacji open została najlepszą zawodniczką Mistrzostw Polski osiągając w punktacji Wilks’a 436,9pkt.
 
Drugim reprezentantem MOSiR , który stanął na podium jest Krzysztof Wierzbicki rekordzista Świata w martwym ciągu do lat 18. Krzysiek niestety startował z kontuzja i w przysiadach oraz wyciskaniu leżąc startował bez specjalistycznego sprzętu. Mimo tego zdobył srebrny medal w kategorii wagowej 90,0kg do lat 20 a do 23 do brązowego medalu zabrakło 2kg. W przysiadzie rozpoczyna od 210kg zaliczając podejście bezbłędnie. W drugim zgłasza o 10kg więcej i także podejście zostaje zaliczone. W trzecim podejściu do 230 odczuwa skutki kontuzji i nie wstaje z tym ciężarem. Swój start w wyciskaniu leżąc zaczął pechowo nie zaliczając podejścia w do 145kg i przeżywaliśmy chwilę grozy, ale drugie podejście zostało wykonane bezbłędnie. W trzecim zwiększa o 10kg co okazało się w tym dniu za dużo. W swojej koronnej konkurencji martwym ciągu nie daje żadnych szans swoim rywalom, ale małe błędy techniczne w pierwszym podejściu do ciężaru 300kg ( brak odciągniętych barków ) nie zostaje zaliczone . Drugie podejście zostaje wykonane bezbłędnie i Krzysztof zgłasza w trzecim 321kg o 0,5kg więcej od własnego rekordu Polski do lat 20. Z wielkim bólem, kontuzja dawała znać o sobie podejście zostaje wykonane z dużym zapasem i zostaje zaliczone jednogłośnie. Krzysiek był gotowy do zaliczenia ciężaru w granicach 350kg, ale niestety kontuzja nie pozwoliła mu w tym dniu pokazania swoich możliwości. Ostatecznie w trójboju uzyskał 686kg.

GALERIA